Według Guiness World Records najstraszniejsze nawiedzone miejsce na świecie jest w Ohio. Znajduje się pod ziemią w opuszczonej kopalni. Halloween to drugie, zaraz po Bożym Narodzeniu, święto, pod kątem ilości pieniędzy wydawanych przez Amerykanów. Noc przed halloween, 30 października, niektórzy Amerykanie obchodzą tzw. Samhain – „prawdziwe” Halloween. Nazwa „Halloween” wzięła się od wigilii Wszystkich Świętych (All Hallows’ Eve). Samo święto jest jednak starsze. Wywodzi się od celtyckiego powitania zimy. Noc z 31 października na 1 listopada – czyli wigilia dnia Wszystkich Świętych – od stu lat jest hucznie obchodzona w Stanach Kiedy jest Halloween 2020? Halloween 2020 obchodzimy w sobotę 31 października tego roku! Święto poprzedza obchodzone w Polsce Święto Wszystkich Świętych, które obchodzimy 1 listopada 2020 Kiedy jest Hallowen? Gdzie spędzić Halloween? Co robić w Halloween? Przeczytaj nasz artykuł i sprawdź najlepsze miejsca na spędzenie Halloween! Halloween w Nowym Jorku. Halloween w Rumunii. Zamek Draculi. Vlad Dracula. Wesoły Cmentarz Rumunia. Hrabia Dracula. . Halloween to drugie najważniejsze święto dla Amerykanów, zaraz po Bożym Narodzeniu. Mimo, że nie widnieje w oficjalnym kalendarzu obchodzone jest z prawdziwym rozmachem. Spacerując po osiedlu można mieć wrażenie, że co drugi dom zdobią dynie, kościotrupy, duchy. W sklepach półki uginają się od gadżetów czy produktów zrobionych na tę okazję. Posmakować możemy piwa z dyni, zjeść snickersa z dodatkiem dyni czy ciastek również z dyni, a później zajrzeć do specjalnego sklepu ze strojami i ozdobami na Halloween. Dekorowanie domów Mimo, że Halloween obchodzone jest 31 października mieszkania zdobione są dużo wcześniej, aby w ten kluczowy dzień otworzyć wrota przed dziećmi, które zadają kluczowe pytanie – cukierek czy psikus? I tutaj mam na myśli dekorację z prawdziwego zdarzenia. Na drzewach wiszą kościotrupy, duchy zrobione z prześcieradeł, nietoperze, sowy. Popularnym elementem jest także pajęczyna rozciągnięta na żywopłocie i wielkie pająki zdobiące nie jedno podwórko. Na schodach i parapetach można dostrzec wydrążone dynie ze świeczkami w środku. To właśnie one stoją na straży i odstraszają złe duchy. Często można natknąć się na dekoracje w postaci cmentarza – makiety nagrobków, płoty i szkielety. Co prawda sama bym sobie nie wystawiła cmentarza przed oknem, ale czasami pomysłowość mieszkańców mnie zadziwiała. Moim ulubionym elementem była czaszka i trupie ręce sprawiające wrażenie, jakby zaraz całe ciało miałoby wyłonić się z ziemi. W tej kwestii byłam jak małe dziecko i chętnie fotografowałam okoliczne dekoracje. W końcu w Polsce to rzadkość 🙂 Co prawda dynie zdobią nie jedne domostwa, ale fikuśne przebrania i porządne ozdoby halloweenowe pojawiają się sporadycznie. Dzień po Halloween wszystkie dekoracje znikają, a po krótkim czasie dom zaczynają zdobić elementy bożonarodzeniowe. Chociaż w Walmarcie już we wrześniu po jednej stronie są ozdoby na Halloween, a po drugiej na Boże Narodzenie. Przebrania na Halloween Na Halloween przebierają się nie tylko dzieci i dorośli, ale także pupile. W sklepach znajdziecie specjalne osobne półki z kostiumami dla zwierząt. Co prawda nigdy nie widziałam żadnego psa przebranego za dynię czy ducha, ale zadziwia mnie skala tego zjawiska. Z tej okazji otwierane są specjalne sklepy ze strojami i dekoracjami na Halloween. Na półkach królują stroje czarowni, księżniczek czy duchów. Mimo wszystko różnorodność kostiumów jest ogromna. W końcu zawsze znajdzie się ktoś kto chce wcielić się w rolę pączka, hot-doga czy pszczoły. W takowych sklepach ulokowane są także eksponaty, które po naciśnięciu straszą, wyskakują z szafy czy skradają się po podłodze. Przyznaję, sama raz podskoczyłam ze strachu. W tym czasie w supermarketach odbywa się prawdziwe szaleństwo. Wejdźcie jeszcze na dział z przebraniami dla dzieci. Tam dopiero jest chaos, a dźwięk wrzeszczących dzieci roznosi się na cały sklep. W Walmarcie jest osobna część sklepu, gdzie zakupić możemy dynię, stroje na imprezę czy różne gadżety z motywem tego święta. Nie ważne czy chcesz mieć ołówek z dynią czy wycieraczkę – tam znajdziesz wszystko. Piwo z dyni? Nie ma problemu. Podobnie jak z bielizną z wizerunkiem dyni czy innego diabła. Badania mówią, że Amerykanie na na Halloween wydają 6 miliardów dolarów. Farma dyń W okresie Halloween możemy wybrać się na farmę dyń. Impreza mocno nastawiona jest na dzieci, ale panuje tam wesoły i jesienny klimat. W Europie coraz częściej organizowane są podobne wydarzenia. Przykładowo, na początku września w Niemczech miałam okazję uczestniczyć w festiwalu dyni. Zapewne co farma to nowe pomysły na atrakcje, coraz to dziwniejsze i oryginalne, aby tylko przyciągnąć tłumy rodziców z dziećmi. Na farmie Gobbert’s program był następujący: -wyścig świń – pierwszy raz widziałam jak stado małych świnek biegnie dookoła ogrodzenia, trochę było mi ich szkoda, -karmienie zwierząt – nie sądziłam, że dla dzieci jest to, aż taka atrakcja, a sama chętnie popatrzyłam na zebrę, barany czy inne stworzenia o których nigdy nie słyszałam, -plac zabaw ulokowany w ziarenkach kukurydzy – nawet dorosłym podobał się motyw zamienienia piasku na kukurydzę, -przejazd traktorem z przyczepą wśród hallowynowych dekoracji, -labirynt w kukurydzy – szkoda, że już zeschła, bo wyobrażam sobie, że wcześniej wyglądała fotogenicznie, -przejażdżka na koniu i wielbłądzie – pamiętam jak na tym drugim jeździłam w Egipcie i nie jest to moja ulubiona forma przemieszczania się, ale dla dzieci każdy powiew nowości jest mile widziany, w końcu one niczego się nie boją, -dom strachów – ten model powinien otwierać swoje wrota przed nieco starszymi dziećmi. Zdecydowanie wyskakująca trumna i nagłe napady ducha nie sprawiają, że dziecko dobrze się bawi. Sama bez towarzystwa nie przeszłabym przez ten mroczny tor przeszkód. Ale jeżeli strach jest silniejszy od dziecka spokojnie można oddać bilety i dostać zwrot kasy, -skakanie na trampolinie – zdecydowanie wagowo nie kwalifikowałam się na tę atrakcję, ale wzrostowo pewnie nie byłoby problemów. Farmy dyń są na tyle popularne, że dzieci przyjeżdżają tutaj na wycieczki szkole, a w weekendy tłumnie odwiedzają je z rodzicami. Szkoda, że jeszcze atrakcje bardziej dla dorosłych nie są tak popularne. W sumie zrozumiałe, jest to święto, które najbardziej cieszy dzieci. Zabawa trick or treat przeznaczona jest tylko dla dzieci, które i tak na tournee po domach udają się z rodzicami. Najczęściej i dorośli przebierają się w stosowny do okazji strój. W niektórych stanach określona jest nawet górna granica do kiedy dziecko może uczestniczyć w zabawie. W innym wypadku zapłacić będzie trzeba grzywnę. Mieszkańcy najczęściej są przygotowani na nadejście dzieciaków, więc mają przygotowane kilogramy cukierków. Zasada jest prosta – pukać możemy do drzwi, tylko wtedy, kiedy mieszkanie jest udekorowane. W pewnym sensie jest to zaproszenie i chęć uczestnictwa w zabawie – cukierek czy psikus? Jeżeli właściciel odmówi maluchowi łakoci musi się liczyć z tym, że dom może zostać obrzucony jajkami lub obsypany mąką. Zdarzały się i przypadki wysypania śmieci na schody. Autentycznie, dzieci mają prawo do psikusów, nie jest to tylko puste słowo. Tego wieczoru dzieci mają prawo zapukać do wszelakich urzędów, bibliotek i zakładów pracy, gdzie znajduje się symbolika Halloween. Legenda mówi, że zabawę cukierek czy psikus zapoczątkowali żebracy, którzy chodzi od drzwi do drzwi prosząc o pieniądze. Udział w “zabawie” brały również zamożne dzieci. W szkole dzieci przygotowują dla każdej osoby z klasy niewielkie upominki (goodies bag) składające się ze słodyczy i drobiazgu (naklejki, ołówki) z motywem Hallowenowym. Zaraz po tym wszyscy wspólnie się bawią, chodzą po szkole w poszukiwaniu cukierków. W tym dniu przebierają się nawet nauczyciele. Najważniejsze jest, aby ubiór był wesoły i pozytywny, z tego względu w szafie zostają wszystkie upiorne przebrania. Żaden kościotrup czy diabeł tego dnia nie przekroczy progu szkoły – jest to oficjalna zasada. W ten dzień w wielu klubach organizowane są imprezy hallowenowe. Mieszańcy ruszają na miasto i świętują do rana w swoich mrocznych, albo zabawnych strojach. Raz udało mi się wybrać na łyżwy, gdzie motywem przewodnim było Halloween. Czas pójść o krok dalej! Ciekawostki o Halloween Boisz się pająków? Jeżeli tak, to w Halloween warto odpuścić zabijanie pająków. Przyjmuje się, że może być to zmarły członek rodziny, który przyszedł zobaczyć jak sobie radzisz w świecie żywych. Za symbol Halloween uchodzi kolor czarny i pomarańczowy. Czarny oznacza śmierć lata, a pomarańczowy koniec zbiorów. W stanie Alabama istnieje zakaz przebierania się za duchownych. Z kolei w Hollywood zabronione jest używanie serpentyny w sprayu, co grozi grzywną 1000$. Może ktoś zna powód tego sprzeciwu? Tradycyjnym wypiekiem jest Barmbrack, czyli słodki chleb z rodzynkami i innymi dodatkami, które są rodzajem wróżby. Celtowie obawiali się, że tego dnia mogą spotkać ducha, który akurat tego dnia przechodził po ziemi. Z tego względu zakładali maski, aby nie zostać rozpoznanym z nadzieją, że duch weźmie ich za inne dusze. Od tego już się odchodzi, ale nadal wiele schronisk nie przyjmuje w październiku czarnych kotach w obawie, że przyniosą one pecha. Inne źródła podają, że azyle dla zwierząt w okolicach Halloween nie chcą wydawać czarnych kotów ze strachu przed niewłaściwym wykorzystaniem zwierząt. W mitach Halloween duch kobiety zwiastuje śmierć, gdy pojawi się i zacznie krzyczeć. Legenda mówi, że wrzask to ostatnia rzecz jaką usłyszymy przed śmiercią. Duch może przyjąć postać staruszki, albo eleganckiej, młodej kobiety. Legenda głosi, że zakładając swój strój tyłem na przód zobaczysz o północy czarownicę. Halloween zostało przywiezione do Ameryki Północnej przez emigrantów z Europy, którzy świętowali zbiory przy ognisku, tańczyli, śpiewali i opowiadali historie o duchach. Większość dzieci preferuje czekoladę, a dopiero w drugiej kolejności cukierki, na trzecim miejscu widnieją gumy podczas zbiorów i zabawy – cukierek czy psikus? Kilka lat temu w niewielkiej miejscowości sąsiedzi zauważyli zwłoki wiszące na drzewie. Wiele osób przejechało obojętnie, myśląc, że to tylko dekoracja Halloween. Sąsiedzi byli zszokowani, gdy policja zbadała i uznała, że jest ciałem kobiety, która właśnie popełniła samobójstwo. Tylko trochę historii… Odnośnie genezy Halloween, słyszałam wiele teorii i historii. Uważa się, że Halloween wywodzi się z celtyckiego święta Samhain. W tym czasie rolnicy szykowali się na nadejście zimy, przygotowywali zapasy i pozytywnie nastrajali się na przyjście bydła z letniego wypasu. Dokładnie przez 9 dni wszyscy świętowali, spędzali czas z rodziną, opowiadali historie. Dzień przed Samhain obchodzono święto zmarłych. Według wierzeń celtyckich był to moment, kiedy świat realny i nadprzyrodzony spotykają się ze sobą. Poza tym był to ostatnia chwila, aby wyrównać rachunki ze zmarłymi oraz nadrobić czas, którego zabrakło na ziemi. Halloween było symbolicznym momentem przejścia ze świata żywych do umarłych. Wieczorami palono ogniska, aby odstraszyć złe moce, a zmarłym wskazać właściwą drogę. Nie jestem dobra w historycznych ciekawostkach i też nie sposób wszystkiego opowiedzieć w jednym artykule. Więcej informacji o historii Halloween znajdziecie w tym wpisie. Halloween – tak czy nie? Obecnie Halloween jest krytykowane przez kościół katolicki, ponieważ kojarzy się z satanizmem, wywodzi się z pogaństwa, a na dodatek wyśmiewa śmierć. Nawet jeżeli część osób podchodzi humorystycznie do przechodzenia na tamten świat, to ogólny wydźwięk tego święta jest dla mnie inny. Przede wszystkim Halloween obchodzone jest dzień przed 1 listopada, a w USA uroczystością na cześć zmarłych obchodzona jest w maju – Memorial Day. Ponadto obecnie imprezy mają bezrefleksyjny charakter, gdzie liczy się dobra zabawa i ciekawe przebranie. Na Halloween można spojrzeć jeszcze pod innym kątem. Niektórzy w ten dzień zalewają się łzami, a inni chcą ten smutny dzień przeżyć radośniej, oswoić się ze śmiercią i pokazać, że jest ona nieunikniona, więc pozostaje tylko czerpać z życia jak najwięcej. Psychologowie pewnie powiedzą, że dystansowanie się do śmierci w taki sposób, to próba uniknięcia zderzenia się z czymś, co czeka każdego z nas. Podobała mi się cala otoczka Halloweenowa, szukanie przebrania dla dzieci, dekoracje wokół domów, farma dyń i wszechobecność nadejścia tego święta. Traktuję to także jako część kultury USA, którą chciałam poznać z różnych stron. Być może gdybym była wierząca miałabym coś przeciwko temu wydarzeniu Chętnie posłucham Waszych opinii na temat Halloween. Wiem, że w Polsce to święto nie jest obchodzone z takim rozmachem, niż w USA, ale jestem ciekawa jakie macie do tego podejście. Kiedy jest Halloween? Sprawdź, kiedy obchodzimy Halloween. Halloween to zwyczaj, który wymaga od nas przebrania się za coś lub kogoś przerażającego. Ludzie, idąc na halloweenową imprezę, przebierają się więc na przykład za zombie czy wampiry. A kiedy trzeba świętować Halloween? Sprawdźcie. Kiedy jest Halloween? Halloween przypada na 31 października (ostatni dzień października). Jest to data stała. Halloween cieszy się ogromną popularnością w Stanach Zjednoczonych, skąd w ogóle pochodzi tradycja przebierania się za straszliwe stwory, wampiry, zombie itp. Tradycja ta przywędrowała również do Polski i teraz imprezy halloweenowe są organizowane właśnie 31 października, czyli w przeddzień Wszystkich Świętych. W związku z tym tradycja obchodzenia Halloween nieraz budziła kontrowersje, dlatego że w Polsce bardzo mocno zakorzenione były obchody Wszystkich Świętych i Zaduszki. Przedstawiciele starszych pokoleń często uznają Halloween jako rodzaj niestosownej zabawy. Do wszystkiego warto jednak podejść z dystansem, tym bardziej że dzieci z okazji Halloween mają bardzo dużo frajdy. Kiedy przypada Halloween?Halloween przypada zawsze w tym samym terminie - 31 października. W roku 2018 będzie to środa. Często bywa jednak tak, że w związku z tym, iż wypada to czasami w środku tygodnia, to imprezy halloweenowe organizowane są w weekend poprzedzający. Halloween - co to za zwyczaj?Halloween - zwyczajecukierek albo psikuswydrążone dynie przebierane imprezy pochody halloweenowe, np. pochody zombie Halloween to zwyczaj, który pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Tam dzieci przebrane za różne potwory chodzą po domach, pukają i wołają "cukierek albo psikus". Jeśli dostaną cukierka, odejdą zadowolone. Jeśli nie, na pewno zrobią jakiegoś psikusa. Bardzo popularne jest robienie z dyni lampionów - wydrążanie w nich oczu, nosa i uśmiechu oraz wkładanie do środka świeczek. W tym dniu organizowane są różne imprezy halloweenowe. Można np. przebrać się za wampira, zombie albo zmarłą gwiazdę rocka. Zobacz też:Gwiazdy obchodzą HalloweenHalloween w sklepach w USAPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera W ramach nowego cyklu chciałabym pokazać Wam święta obchodzone w Stanach, wraz ze zwyczajami jakie im towarzyszą. Mam nadzieję, że pomysł się Wam spodoba i będziecie chętnie czytać takie notki 🙂 * Na pierwszy ogień idzie niezwykle popularne za oceanem i wciąż trochę kontrowersyjne w Polsce Halloween. To święto o stałej dacie, obchodzi się je zawsze ostatniego dnia października. Wbrew pozorom Halloween nie jest tradycją amerykańską! Jego historia wywodzi się z dawnej tradycji Celtów zamieszkujących przed początkiem naszej ery tereny dzisiejszej Wielkiej Brytanii, a dokładnie pochodzi z ceremonii celtyckich druidów. Celtowie wierzyli, że 31 dnia października duchy zmarłych odwiedzają ziemię i wracają do swoich ziemskich domów w poszukiwaniu schronienia. Z tej przyczyny palili ogniska, by wskazać zmarłym drogę do domów oraz hałasowali i ubierali maski odstraszające by odegnać złe duchy. Nazwa święta wywodzi się od wyrażenia “All Hallows’ Eve”, co oznacza Wigilię Wszystkich Świętych. Współczesnym symbolem Halloween jest wydrążona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami. Popularne są także wszystkie “straszne” motywy: nietoperze, czarownice, duchy, kościotrupy, zombie i wampiry. Szał halloweenowy w Stanach zaczyna się bardzo wcześnie – już w sierpniu (!) można spotkać w sklepach pierwsze dekoracje. Jednak apogeum zaczyna się w miesiącu dyni – październiku. W każdym sklepie królują dynie, kolorowe paczki pełne cukierków i wszelakie dekoracje. Mieszkając w USA ciężko jest nie poddać się tej atmosferze! Co ważne, w USA nikt nie ma moralnych wątpliwości odnośnie tego święta. Nikt tutaj nie kpi ze śmierci, nikt się nie oburza, że to pogański obyczaj, za to wszyscy dobrze się bawią i spędzają czas z najbliższymi. Z świętowaniem Halloween w Stanach wiąże się kilka zwyczajów, o których pokrótce Wam opowiem 🙂 WYPRAWA PO DYNIE Choć dynie, które stanowią symbol Halloween można jesienią kupić po prostu w każdym markecie, to dużo osób decyduje celebruje rytuał kupowania dyni wybierając się na tzw. Pumpkin Patch. W mieście, najczęściej na dużych placach, handlarze ustawiają dynie na wzór „grządek” a kupujący mogą przejść się między tymi grządkami i wybrać interesujące ich okazy. Jednak znacznie popularniejsza jest tutaj wyprawa za miasto. Pumpkin Patch organizowany jest zwykle na farmach dyniowych i przyległym do nich rozległym trawiastym terenie, często w sąsiedztwie pola kukurydzy. Dynie można zebrać wprost z pola dyniowe, bądź też wybrać egzemplarze ustawione rzędami, wg rodzajów lub rozmiarów, czasem w towarzystwie jesiennych kwiatów, czasem solo. Dookoła można popodziwiać różnorodne wiejskie kompozycje (trochę przypominają te nasze polskie dożynkowe), są strachy na wróble i snopki z sianem (nawet nie wyobrażacie sobie jak brakowało mi tego widoku:D). Dodatkowo, rozstawione są małe stoliczki, gdzie można zjeść chlebek dyniowy, karmelowe jabłka i kupić miód prosto z pasieki i domowe dżemy. Dostępne są także inne atrakcje, które przyciągają amerykańskich mieszczuchów jak magnes: można obejrzeć traktory, przejść się po polu kukurydzy czy przejechać wozem z sianem. Pumpkin Patch to chyba moja ulubiona tradycja halloweenowa – uwielbiam te dekoracje dyniowe, dzień spędzony z dala od miasta i mnóstwo atrakcji. DEKOROWANIE DOMÓW W Stanach dużą wagę przywiązuje się do dekorowania domów z okazji poszczególnych świąt, szczególnie na osiedlach domków jednorodzinnych:) I nie mówię tutaj o jednym elemencie dekoracyjnym, lecz o całej masie ozdób! Pierwsze dekoracje przed domami zaczynają pojawiać się już na początku października. Nietoperze na drzewach, prześcieradła w charakterze duchów, kościotrupy, gigantyczne pajęcze sieci rozpostarte między drzewami, wielkie pająki (na moje nieszczęście – mam straszną arachnofobię), ogromne dmuchane postacie z bajek, światełka i oczywiście wszechobecne dynie, po kilka lub kilkanaście, różnych kształtów i rozmiarów, niektóre powykrawane i ze światełkiem w środku. Za dnia wygląda to wszystko bajkowo, w nocy jakoś nie mam szczególnej ochoty na spacery 😉 Co ciekawe, wszystkie dekoracje znikają zaraz następnego dnia po Halloween! CUKIEREK CZY PSIKUS? .. lub bardziej amerykańsko Trick or Treat? czyli przebrane dzieciaki maszerują od domu do domu zbierając łakocie. Wszyscy mieszkańcy, niezależnie od wieku, są na to przygotowani i czekają z michą cukierków, więc o psikusach typu obsypanie podwórka mąką czy rozbite jajko się nie słyszy. Zresztą dzieci chodzą po domach najczęściej z rodzicami (również przebranymi!), którzy przy okazji zamieniają parę słów z sąsiadami, więc o żadnych złośliwościach nie może być mowy. Dzieci spędzają z rodzicami kilka ładnych tygodni na obmyślaniu swoich strojów i całe wydarzenie ma charakter bardzo rodzinny. IMPREZA HALLOWEENOWA Oczywiście z okazji Halloween nie może zabraknąć tradycyjnej przebieranej imprezy. Ludzie bawią się i świętują na domówkach i w klubach. Czym taka impreza różni się od polskich imprez z tej okazji? Ano tym, że WSZYSCY bez wyjątku są przebrani i ciężko spotkać jest choć jedną osobę bez kostiumu! Ludzie są bardzo kreatywni w wymyślaniu strojów i widać było, że niektórzy naprawdę poświęcając mnóstwo czasu by stworzyć niepowtarzalny kostium. Czy podoba Wam się taka forma wpisów? Czy jesteście ciekawi, jak obchodzi się w Stanach poszczególne święta? 🙂 3/5 Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze fot. Alexas_Fotos / Halloween to święto duchów, czarownic, wampirów, ghuli, wilkołaków, zombie i wszelkich straszydeł, ale przede wszystkim - okazja do dobrej zabawy. Zobacz równieżPolecamy

kiedy jest halloween w usa